A_23_24
PO XII IKOLEJCE
| 1. | Pogoń III | 13 | | 34 | | 49-15 | |
| 2. | Armia | 13 | | 28 | | 49-31 | |
| 3. | Tęcza | 13 | | 26 | | 34-25 |
| 4. | Grodzisk | 13 | | 26 | | 35-15 | |
| 5. | Dobre | 12 | | 23 | | 29-23 | |
| 6. | Ostrówek | 13 | | 22 | | 33-26 |
| 7. | Kosovia* | 13 | | 20 | | 27-18 |
8. | Tajfun | 13 | | 21 | | 34-22 |
9. | Wilga | 13 | | 18 | | 48-28 |
| | 10. | Płomień II | 13 | | 13 | | 22-34 | |
| 11. | Rywal | 13 | | 13 | | 34-39 |
| 12. | Wicher | 13 | | 6 | | 20-52 | |
| 13. | Victoria | 13 | | 5 | | 13-47 |
| 14. | Miedzanka** | 12 | | 4 | | 4-56 |
.awans
.spadek
* vo
Pełna tabela - 90'
Terminarz MZPN
Strzelcy
Biedrzycki Jakub - 9
Frelik Fabian - 7
Kajka Przemysłąw - 7
Domański Piotr - 6
Belka Maciej - 4
Wasilka Bartosz - 3
Wasilka Szymon - 2
Sawicki Szczepan - 2
Chudek Patryk - 2
Jaroń Bartosz - 1
Kajka Artur - 1
Bogusz Karol - 1
Baran Przemysłąw - 1
sam - 1
___________________________
kartki_23_24
Biedrzycki Jakub - 2
Baran Przemysław - 2
Szostak Kacper - 1
Wasilka Bartosz - 1
Ponceleusz Maciej - 2
Frelik Fabian - 2
Jaroń Bartosz - 3
Kajka Przemysław - 1
Kajka Artur - 1
Bogusz Karol - 1
Budzisz Kacper - 1
Wasilka Szymon - 1
Salamończyk Krzysztof - 1
Odziemczyk Szymon - 1
Śliński Piotr - 1
___________________________
Tabela U13
___________________________ |
W przyszłym sezonie w Okręgówce Siedleckiej zagrają takie zespoły jak:
1. Zryw Sobolew (Spadek z MLS)
2. ŁKS Łochów
3. Naprzód Skórzec
4. Czarni Węgrów
5. Jutrzenka Cegłów
6. Korona Olszyc
7. Hutnik Huta Czechy
8. Sęp Żelechów
9. Orzeł Unin
10. MKS Małkinia
11. Victoria Kałuszyn
12. Orzeł Łosice
13. Tęcza Stanisławów
14. Wilga Miastków (Awans z A Klasy)
15. Tajfun Jartypory (Awans z A Klasy)
16. Podlasie II Sokołów Podlaski (Awans z A Klasy) |
|
<
od lewej stoją:trener-Kowalski, Doman, Mucha, Serek, Lati, Czołg, Czarny, Cypel, Maniek, Damian, Gruby, V-ce K.Baran,W. Soszka, Prezes Klubu
U dołu: Skarbnik B.Domański Zyziu, Miszkurka, Robson, Wołek, Cichy, Norek, Dominik, Piotrek, Konik, Mirek, Sylwek > |
|
O godzinie 17:00 jak sie poźniej okazalo rozpoczął się najważniejszy mecz w szesnastoletniej historii naszego Klubu dający nam awans do V ligi. Przeciwnikiem był zespół Grodziska Krzymosze, którego gry trochę się obawialiśmy ze względu na ich dobre wyniki osiągnięte w rundzie wiosennej. Na 12 meczy 10 wygranych.
Mecz rozpoczął się od obustronnych ataków. Raz jeden raz drugi zespół zagrażał bramce przeciwnika. Przez 10 min trwała wymiana ciosów. Po tym okresie do głosu coraz częściej dochodzili zawodnicy WILGI. Niezłą sytuację do zdobycia bramki miał K. Latuszek lecz strzelił bardzo niecelnie. Akcje wilgi coraz bardziej się zazębiały. Nie do powstrzymania na prawej stronie był dzisiejszego dnia Jarek Zając, który jak chciał wygrywał pojedynki biegowe z zawodnikami z Krzymoszy. W 17 min. po raz kolejny minął lewa flankę Grodziska, zbiegł do linii końcowej boiska i dokładnie dośrodkował lecz strzał oddany na bramkę golkipera Grodziska minął światło bramki. 2 minuty później po raz kolejny Jarek "urwał" się zawodnikom Grodziska, wbiegł w pole karne gdzie został od tyłu ścięty, a sędzia wskazał na "11". Od dłuższego czasu pewnym egzekutorem jest Michał Biedrzycki, tak było i tym razem, a więc 20' i 1-0. Niespełna dwie minuty później dośrodkowanie Pawła Cicheckiego z lewej strony, strzał głową lobuje bramkarza Krzymoszy lecz niestety trafia w poprzeczkę, dobitkę blokują zawodnicy gości. W25 min. akcja meczu. Pilkę w środku boiska przejmuje p.Domański, trzy zagrania z klepki w pełnym biegu pomiędzy Latuszkiem-Wołoszką i Zającem, który plasko podaje do wbiegającego w pole karne K. Miszkurki i 2-0. Zawodnicy Grodziska są bezradni, trochę załamani i od tej pory zaczynają grać nie w piłkę a w nogi. Od czasu do czasu goście konstruują akcje, które nie przynoszą efektu. nasi zawodnicy grają spokojnie kontrolując grę. Kolejna przemyślana akcja naszej drużyny i w 37' na 3-0 podwyższa Paweł Cichecki. W 40' jest już 4-0 po kolejnym trafieniu Krzyśka Miszkurki. Wydaje się, że jest już po meczu lecz to dopiero koniec I połowy.
Od II połowy nie gra J.Zając, który musiał udać się do pracy. W dniu dzisiejszym okazał się niezastąpiony. Grodzisk zaczął grać a my się przyglądać. W 48' zrobiło się 4-1 po nieporozumieniu naszych obrońców. Najwyraźniej wynik jaki osiągnęli nasi zawodnicy do przerwy spowodował u nich zbyt duże rozluźnienie, a to nie I liga więc przegrać mecz ze stanu 4-0 nie jest wielką sztuką. W 68' zrobiło sie 4-2 i coraz większa nerwówka(kilka meczy już takich graliśmy w tym sezonie). Im Grodzisk był bliżej wyrównania tym bardziej ostro grał. W okresie tym i nasza drużyna miała okazje do strzelenia bramki-P.Domański minimalnie niecelnie strzeli głową obok słupka, a K. Miszkurka będąc sam na sam przed bramkarzem z 6m nie trafił w ogóle w światło bramki. Takie sytuacje się mszczą. więc 72' i 4-3. W tym momencie chyba dotarło, że żarty się skończyły. W 75' jeden z zawodników Grodziska oddał głową bardzo groźny strzał który minął niewiele okienko bramki Gądka. Ta sytuacja wpłynęła na naszych zawodników bardzo mobilizująco. Efektem tego był gol zdobyty w 83' przez Przemka Barana. Niektórzy zawodnicy gości z takim faktem nie mogli się pogodzić.Od stanu 4-2 trener Grodziska strofował swych zawodników za zbyt ostrą grę, lecz on sobie ,a zawodnicy grali swoje. To że wcześniej czy później coś się wydarzy było widać od dawna po zachowaniu niektórych zawodników Grodziska, bo jak zwykle nie można uogólniać. Podobnie tak ostry mecz był jesienią w Grodzisku gdzie mieliśmy problem z wystawieniem składu na następny mecz ze względu na odniesione kontuzje. Jeden z nich będąc faulowanym dał popis swego wychowania i CHAMSTWA wymierzając karę zamiast sędziego. Jak to w takich sytuacjach jest nie wiadomo skąd i kiedy obydwie drużyny znalazły się wokół zajścia i zaczęły się przepychanki. Sędziowie uporali się bardzo szybko z "niegrzecznymi " zawodnikami pokazując 5 żółtych kartek (3 dla Krzymoszy) i jedną czerwoną dla zawodnika-kata. Była to sama końcówka meczu więc można się domyślać, iż było to zaplanowane. To co usłyszał zawodnik gości od swojego trenera niech pozostanie tajemnicą.
W meczu 6 żk + 1 cz dla Krzymoszy i 4żk dla Wilgi
Podsumowując:
Sędziowanie: bardzo dobre z jednym zastrzeżeniem-brak reakcji na GRUBE przekleństwa
Grodzisk: pierwsza połowa słaba, druga dużo lepsza. Jeśli wyeliminują kłótnie, przekleństwa i grę faul obok ostrówka główny kandydat do wygrania A klasy za rok
WILGA
Pierwsza połowa bardzo dobra w odróżnieniu od drugiej, za mało koncentracji przy bardzo korzystnym wyniku. Za duży wpływ na grę całego zespołu ma kilku zawodników- brak ich jest bardzo widoczny, a więc treningi, zgrywanie się, podnoszenie wytrzymałości i zawziętości w grze. Po prostu niektórym przydałoby się więcej siły.
SKŁAD WILGI
Gądek, Szczęśniak(Biedrzycki Ł), Biedrzycki M, Celej R(Cichecki M), Domański, Cichecki P, Wołoszka, Zając(Mucha), Latuszek(Aniszewski), Baran P, Miszkurka
20' 1-0 Biedrzycki M
25' 2-0 Miszkurka
37' 3-0 Cichecki P
40' 4-0 Miszkurka
48' 4-1
68' 4-2
72' 4-3
83' 5-3 Baran P
PO ZAKOŃCZONYM MECZU STRZELIŁY SZAMPANY
WSZYSCY ZAWODNICY ORAZ SZTAB SZKOLENIOWY WRAZ Z ZARZĄDEM KLUBU UCZCILI AWANS
I ZAJĘCIE I MIEJSCA W A KLASIE WSPÓLNĄ ZABAWĄ NA śRODKU BOISKA |
|
Wisła - Zorza 0-3
Nojszew - Błękitni 1-0
WILGA - Grodzisk 5-3 - We are the champions
Wektra - Jabłonianka 3-2
Osrtówek - Podlasie 3-1!!!
Tajfun - Sokół 1-0
Płomień - Strzelac 4-1 |
|
Zorza Sterdyń 6-1 Strzelec Chodów
Sokół Kołbiel 5-1 Płomień Dębe Wielkie
Podlasie II Sokołów Podlaski 4-0 Tajfun Jartypory
Jabłonianka Jabłonna Lacka 3-2 LKS Ostrówek
LZS Grodzisk Krzymosze 2-1 Wektra Dziewule
Błękitni Stoczek 0-2 Wilga Miastków
Wisła Maciejowice 2-2 Nojszewianka Nojszew |
|
| Wymęczone, ale niezwykle cenne zwycięstwo!!! |
 Przepraszam że, relacja z tego meczu tak późno- ale niestety są rzeczy nie do przeskoczenia. Wracając do sedna, na meczu stawili się prawie wszyscy nasi zawodnicy poza Marcinem Cicheckim. Drużyna Wisły Maciejowice przyjechała w składzie zdecydowanie odmiennym od tego z którym przyszło zmierzyć się nam na jesieni, przede wszystkim było widać zdecydowane odmłodzenie kadry, zawodników w dużej mierze ściągniętych z Sobolewa, którymi obecny trener Wisły opiekował się jako trener juniorów Zrywu. W naszych zawodnikach była bardzo mocna chęć rewanżu za przegrany mecz w samej końcówce i w anormalnych warunkach (czyt. "kartoflisko") w Maciejowicach.
Mecz rozpoczął się od naszych ataków i wydawało się że, wszystko potoczy się zgodnie z oczekiwaniami, ale niestety stopniowo mecz się wyrównywał. Pierwsi groźną sytuację stworzyli sobie zawodnicy Wisły, ale świetnie w sytuacji sam na sam zachował się Darek Gądek. W pierwszej połowie mimo że, to nasza drużyna prowadziła grę to sytuacji było jak na lekarstwo. Warto wspomnieć o dwóch niezłych strzałach z dystansu Jarka Zająca, które minimalnie minęły bramkę, również Jarek miał najlepszą sytuację dla naszej drużyny, kiedy to bramkarz gości w zamieszaniu po dośrodkowaniu wypuścił piłkę z rąk i Jarek mając niemal pustą bramkę strzelił nad nią, ale należy podkreślić że miał ciężko gdyż strzelał odchylony niemal upadając. Tak więc po pierwszej połowie mieliśmy bezbramkowy remis. Po przerwie i rozmowie w szatni, nasza drużyna wyszła zdecydowanie odmieniona i w drugiej połowie mieliśmy zdecydowaną przewagę, a drużyna z Maciejowic stosowała taktykę wybijania piłki jak najdalej. Nie pamiętam już wszystkich sytuacji z tej drugiej połowy, ale naliczyliśmy 5 sytuacji w których powinniśmy strzelić bramkę- sytuacje mieli Krzysiek Miszkurka, Piotrek Domański i Jarek Zając. Patrząc z boku wydawało się że, to będzie znów taki mecz w którym tworzymy sobie bardzo wiele klarownych sytuacji, ale nie potrafimy ich wykorzystać. Na szczęście mamy Piotrka Domańskiego, który tuż przed końcem meczu w 89 minucie po otrzymaniu prostopadłej piłki w swoim stylu minął obrońcę rywali i znalazł by się w sytuacji sam na sam, ale stoper gospodarzy zdecydowanym wejściem w nogi z tyłu powalił Piotrka w polu karnym i sędzia główny po sygnalizacji sędziego bocznego odgwizdał rzut karny. Cała presja znalazła się w tym momencie na Michale Biedrzyckim naszym stoperze, który rozegrał pierwsze 90 minut po kontuzji. No i popularny "Czarny" pokazał że ma nerwy ze stali i myląc bramkarza posłał piłkę pewnie przy słupku. Później już nic się nie wydarzyło i mogliśmy cieszyć się z wymęczonego lecz na pewno zasłużonego zwycięstwa. Tym meczem znaleźliśmy się już bardzo blisko upragnionej "okręgówki", ale by tego dokonać musimy wygrywać do końca i pokazać swój charakter.
Darek Gądek---Paweł Cichecki, Michał Biedrzycki, Krzysiek Aniszewski, Rafał Szczęśniak--- Grzesiek Mucha(60' Kamil Latuszek), Jarek Zając, Łukasz Wołoszka, Przemek Baran--- Piotrek Domański, Krzysiek Miszkurka
1-0- 89' Michał Biedrzycki (k) |
|
| Garść informacji-Wisła Maciejowice. |
Już w sobotę(24 maja) o godzinie 16.00 WILGA MIASTKÓW zagra w derbach powiatu z drużyną prowadzoną przez trenera Andrzeja Goliszewskiego-WISŁĄ MACIEJOWICE.
SERDECZNIE ZAPRASZAMY NA MECZ!!!
SOBOTA 16.00
MUSISZ TO ZOBACZYĆ!!!
Więcej informacji w: Czytaj więcej
Zapraszam do lektury. |
|
Wilga Miastków - Victoria Kałuszyn 2:2- bramki dla Wilgi- Matysek i Kowalski.
Promnik Łaskarzew - Zryw Sobolew 1:2
Tęcza Stanisławów - Amur Wilga 1:1
Orzeł Unin - Jutrzenka Cegłów 1:2
Orzeł Parysów - MOSiR Mińsk Mazowiecki 1:4 |
|
Mecz w Korytnicy rozpoczął się z 20- minutowym opóźnieniem. Pogoda nie była pomyślna do rozgrywania w dniu dzisiejszym spotkania ze względu na duże opady deszczu oraz przede wszystkim "niesamowity" stan boiska. Jest to kolejny obiekt, który nie powinien być dopuszczony -czytaj -otrzymać licencji nawet warunkowo do rozgrywania meczy mistrzowskich(jedna ze stron boiska, to droga przejazdowa na pole oraz widoczne w tym miejscu "koleiny" po jeżdżących pojazdach. Zawody bardzo dobrze poprowadził sędzia K. Borkowski wraz z bocznymi. Mecz rozpoczął się pomyślnie dla nas, bo już w pierwszej minucie K. Miszkurka oddał bardzo groźny strzał na bramkę gospodarzy minimalnie pudłując. Gospodarze próbowali grać wykopując piłkę do jednego z napastników, który wyróżniał się szybkością, ale cóż jeden dla naszego P. Domańskiego czy, który z konieczności musiał tym razem zagrać w defensywie(brak Kilku graczy-komunie, kontuzje). W okresie pierwszych 8 minut oddaliśmy 3 groźne strzały na bramkę, gdy gospodarze przez całą pierwszą połowę oddali tylko 2 w tym jeden z rzutu wolnego zresztą obroniony bez problemów przez naszego bramkarza. W 9 min. na listę strzelców wpisał się K. Miszkurka, który po prostopadłym podaniu minął 2 obrońców Nojszewa i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Po kolejnych 5 min. było już 2-0 po główce K.Latuszka. Następnie w 21 min. na 3-0 podwyższył Ł.Wołoszka, w 32 min. już 4-0, a kolejny strzał oddał K.Miszkurka, który dobił piłkę po błędzie bramkarza gospodarzy. Jeszcze przed przerwą ten sam zawodnik podwyższył wynik meczu na 5-0. Druga połowa rozpoczęła się od ataków gospodarzy, którzy w tym meczu nie mieli nic do stracenia pozo kolejnymi bramkami lecz nasza obrona rozbijała kolejne ataki ze spokojem i rozwagą. Gospodarze z każdą minutą zaczynali grać coraz bardziej agresywnie i faul. Ze względu na wynik zadaniem drużyny Wilgi była gra piłką - chociaż trudne do wykonania ze względu na stan płyty boiska, oraz gra z kontry. Mniej więcej od 65 min. można było zauważyć, że nojszewianka coraz bardziej traci siły w związku z tym opiekun gospodarzy dokonał w krótkim czasie 4 zmian. Na wiele się to nie zdało. W 69min. kolejny rzut rożny dla Wilgi kolejna główka K.Latuszka i 6-0.W 72 min.rzut karny dla nas lecz zawodnik wykonujący strzelił siłowo i przeniósł piłkę nad bramką. Stwierdził, że przy takim stanie chciał by padła efektowna bramka więc chciał strzelić celnie i silnie w "okienko". W 77min. P.Cichecki strzela na 7-0 po bardzo ładnej akcji lewą stroną. Sam rozpoczął atak, podał do Zająca, ten do Domańskiego, który zakręcił obrońcami i wycofał do nadbiegającego Cicheckiego, który z około 9m strzelił w długi róg. W 80 min na boisku pojawił się grajacy trener Wilgi P.Kowalski. Już pierwszy jego kontakt z piłką mógł zakończyć się zdobyciem przez niego bramki lecz strzał został zatrzymany przez obrońcę Nojszewa na linii bramkowej. W myśl powiedzenia co się odwlecze ... trener swoją bramkę zdobył w 85 min., trochę szczęśliwie ale liczy się to co wpadnie do siatki. Po zamieszaniu podbramkowym zawodnik gospodarzy tak niefortunnie wybijał piłkę, że trafił w nogi stojącego na "16" Kowalskiego, piłka odbiła się od niego i bez reakcji bramkarza wylądowała w siatce. Grunt, to znaleźć się w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu. Tak więc 8-0 i najwyższa wygrana w tym sezonie.Cały zespół zagrał bardzo dobry mecz. Do drużyny po kontuzji wrócił M.Biedrzycki, który zagrał pierwszą połowę. Miejmy nadzieję, że na mecz z Maciejowicami będzie już w pełni sił. Wszyscy doskonale wiedzą, że jest to bardzo przydatny zawodnik dla naszej drużyny grający na odpowiedzialnej pozycji stopera
SKŁAD:Szymanek, Baran, Cichecki P*, Cichecki M, Aniszewski, Biedrzycki(Szczęśniak), Zając, Domański, Miszkurka***(Kowalski*), Wołoszka*, Latuszek**,
KOLEJKA DUżYCH NIESPODZIANEK
za które należy uznać porażkę Zorzy z Kołbielą 0-2, Tajfuna w Grodzisku, aż 4-0 można było liczyć na przegraną lidera gdyż Grodzisk rundę wiosenna ma bardzo udaną ale nie w takim stosunku, Stoczka z Ostrówkiem, który na swoim boisku był zawsze groźny-Ostrówek gra fajną piłkę-i oczywiście wygraną? Płomienia w Jabłonnej i to aż 5-2, cóż nikt nie chce spaść.
Do zobaczenia na sobotnim meczu WILGI z WISŁĄ Maciejowice w sobotę na który serdecznie zapraszamy |
|
A-KLASA
Wilga Miastków - Zorza Sterdyń S,16.00 sędziują: Baranowski, Branica, Nasiłowski
Wektra Dziewule - Nojszewianka Nojszew N,15.00 sędziują: Huszyński, Borkowski, Jenda
LZS Ostrówek - Wisła Maciejowice N,13.00 sędziują: Gasek, Jastrzębski, Firus
Tajfun Jartypory - Błękitni Stoczek Węgrowski N,17.00 sędziują: Pazdyka, Dębski, Wadas Sz.
Płomień Dębe Wielkie - Grodzisk Krzymosze N,17.00 sędziują: Zychowicz, Dąbrowa, Świniarski
Strzelec Chodów - Jabłonianka Jabłonna Lacka N,13.00 sędziują: Jenda, Muszyński, Borkowski
Sokół Kołbiel - Podlasie II Sokołów Podlaski S,17.00 sędziują: Mucha, Walecki, Kwiatkowski
|
|
|
echo '
składki członkowskie opłacamy do 30.04 każdego roku
na konto:
ULKS Wilga Miastków
ul. Szkona 8
08-420 Miastków Kościelny
06 9210 0008 0058 1033 2000 0020
|
';
Trenerzy-kontakty
seniorzy - 514630939
U13 - 514630939
U11 - wakat
________________________________
Gmina Miastków Kościelny
Realizujemy zadanie:
"Upowszechnianie kultury fizycznej i sportu w dyscyplinie piłka nożna w 2023r. w miejscowości Miastków Kościelny"
Zadanie dotowane przez
Gminę Miastków Kościelny
w kwocie 150 tys. zł
___________________________________
zadanie:
"Klub 2023"
Dofinansowanie MKDNiS oraz Gminę Miastków Kościelny na zajęcia piłki nożnej i unihokeja
w kwocie 16,6 tys zł
___________________________________
Partner wydarzenia
dofinansowanie wydarzenia
"Sportowa Natura – spotkajmy się na Chillzone – piknik rodzinny"
w kwocie 10 tys. zł
___________________________________
Pogoda dla Miastkowa
źródło: windy.com | Logowanie |
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| Użytkowników Online |  Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 147
Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: kibic
|
INNE
WILGA Miastków 97
WILGA Miastków 2000
|
Theme by: 