Wilga - Unin
Dodane przez admin dnia 18 maja 2010 18:15:47
W niedzielę 23 maja o godz.17 derbowy pojedynek z Uninem. Jak na taki mecz przystało zapewne będzie niezwykle emocjonujący. Ze składem nie powinno być aż takich problemów jak w Tęczy.
Rozszerzona zawartość newsa
W niedzielę o godz.17 derbowy pojedynek z Uninem. Jak na taki mecz przystało zapewne będzie niezwykle emocjonujący. Ze składem nie powinno być aż takich problemów jak w Tęczy. Większość zawodników powinna zawitać w słoneczne miejmy nadzieję niedzielne popołudnie na spotkanie. Orłowi niezwykle potrzebne są punkty, które zapewne za tydzień w ilości 3 wzbogacą ich konto po kolejnym pojedynku derbowym ze Zrywem. W pozostałych meczach wyjeżdżają do Małkinii i Węgrowa oraz w Uninie podejmują Mazovię. Małkinia nie odpuści, Mazovia to wielka niewiadoma, wszystko będzie zależało od sytuacji w klubie- poza tym grają słabo więc pewnie w Uninie polegną. Węgrów - ostatnia kolejka- wszystko jest możliwe- Czarnym nie grozi awans a tym bardziej spadek. Zdobycie 6 punktów wystarczy sąsiadom, a nie wykluczone że ich konto wzbogaci się o 12.

Raczej powinni być:

Czarny Mateusz
Cichecki Paweł
Biedrzycki Michał
Latuszek Kamil
Brych Kamil
Aniszewski Krzysztof
Kondej Piotr
Osiak Hubert
Celej Kamil
Domański Piotr
Baran Przemysław
Zając Jarosław
Gądek Dariusz
Cichecki Marcin
Szczęśniak Rafał
Wielgosz Piotr
Kowalski Paweł
Kondej Karol – kontuzja ?
Wołoszka Łukasz- kontuzja
Miszkurka Krzysztof- ?


A tak wyglądazestaw całej XXVI kolejki.

Hutnik - Czarni 22 maja, 17:00
Mazovia - Błękitni 22 maja, 17:00
MKS Małkinia - Naprzód 23 maja, 17:00
Zryw - Tęcza 23 maja, 17:00
Wilga - Orzeł 23 maja, 17:00
Korona - Zorza 23 maja, 17:00
Tygrys - Grodzisk 22 maja, 17:30
Sęp - ŁKS Łochów 23 maja, 16:00

Niewątpliwie hitem kolejki będzie pojedynek walczącej o miejsce barażowe Małkinii ze Skórcem. Na dole tabeli walka o oddalenie się od strefy spadkowej toczyć się będzie w Hucie Mińskiej. Tygrys musi wygrać, by być w miarę spokojnym.
Ciekawy mecz czeka nas w Żelechowie. Sęp ma "nóż na gardle". Poza Łochowem Sęp zagra jeszcze u siebie z Hutnikiem, dobrze spisującą się Koroną oraz wyjeżdża do Huty Mińskiej i Miastkowa. Może zdarzyć się tak, że nie wygra już nic.
Błękitni mają jeszcze cień nadziei pod warunkiem że z Mińska "wrócą z tarczą".
W Sobolewie, Trąbkach i Olszycu mecze o przysłowiową pietruszkę